czwartek, 23 kwietnia 2020

Chora Planetka

„Chora Planetka” Madalena Tokarczyk

Pewna Planetka mała, cały dzień smutną buzię miała.
 Jaś się zastanawiał dlaczego? – ale zapomniał, że papierki zamiast do kosza to rzucił pod drzewo.
 Kasia również się zastanawiała, dlaczego Planetka chodzi zapłakana.
 Jednak i ona zapomniała, jak z samego rana listki z drzewa obrywała i gałązki łamała.
 Pan Janek też długo rozmyślał nad smutną Planetki buzią,
 ale i on zapomniał o tym, że wczoraj z wieczora zamiast śmieci do kosza do pieca wrzucił,
 a dym czarny z komina buchał i powietrze dookoła zatruwał.
 Pani Aniela również była zatroskana, dlaczego Planetkę głowa bolała od rana,
 ale i ona zapomniała, że śmieci nie posegregowała tylko do jednego worka wszystko wsypała.
 Planetka dalej smutna chodziła, a gdzie nie spojrzała tam śmieci widziała.
 I małą Halinkę, co światło w pokoju miała włączone, a przecież słoneczko świeciło na dworze.
 I Józia co wodę miał źle zakręconą już od rana, bo woda z kranu ciągle kap, kap kapała.
 Planetka tak się rozchorowała, że do szpitala pojechała.
 Pytacie dlaczego? Bo nikt o środowisko nie zadbał mój drogi kolego.
 Dlatego Planetka smutną buzię miała i się poważnie rozchorowała.
 Pamiętajcie zatem dzieci kochane, aby Planetka uśmiechnięta i zdrowa była,
 Dbajmy o środowisko, tak by nasza Ziemia zawsze czysta była!










Czy potraficie powiedzieć dlaczego Planetka była smutna?
Powiedzcie co można robić, żeby nasza planeta była czysta.



OTO KILKA PROSTYCH SPOSOBÓW,  JAK MOŻNA DBAĆ O NASZĄ PLANETĘ.









OPOWIADANIE ORAZ ILUSTRACJE ZACZERPNIĘTE ZE STRONY: https://przedszkolankowo.pl/2017/04/17/chora-planetka-tekst-wiersza-plansze/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz